Przejdź do głównej zawartości

Ciastko w słoiku

 Hej!

Jestem osobą, która lubi dawać prezenty zrobione przez siebie. Staram się, aby były one wyszukane i mało znane. Tak wpadłam na pomysł ciasta w słoiku. Mówię sobie: „Super pomysł, tylko gdzie ja znajdę takie słoiki?” Niby słoiki łatwo dostępne, wszędzie powinnam kupić. Niestety, nalatałam się za nimi. Na końcu stanęło, że zamówiłam na stronie TadarDzięki szybkiej realizacji zamówienia mogłam zrobić prezent dla dziadków. Powiem szczerze, że to cudo może się nadać na każdą okazję. Nie tylko na Dzień Babci i Dziadka, ale również na urodziny, święta itp.



CIASTO WIEWIÓRKA







Potrzebujesz:

  • słoik litrowy (niekoniecznie musi być na klips)

  • sznurek

  • kartkę z bloku technicznego

  • nożyczki

  • marker (cienki)


Składniki:

  • 1,5 szklanki mąki (u mnie 1 szklanka pszennej i pół orkiszowej)

  • 2/3 szklanki cukru trzcinowego

  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej

  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia

  • 1 szklanka zmielonych orzechów laskowych

  • 1/2 szklanki płatków migdałowych

  • garść suszonej żurawiny


Przygotowanie:


Słoiki umyć i dobrze osuszyć. Układać warstwowo składniki (mąkę połączyć wcześniej z sodą i proszkiem do pieczenia).


Moja kolejność:

  • połowa mąki

  • połowa zmielonych orzechów laskowych

  • płatki migdałowe

  • połowa cukru trzcinowego

  • reszta mąki

  • reszta cukru

  • żurawina


Instrukcja na bilecik:


Piekarnik nagrzać o 170 stopni. Okrągłą formę o średnicy 20 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Zawartość słoiczka wsypać do miski, wymieszać. Dodać 2/3 szklanki oleju, 2 duże jajka i rozdrobnionego banana. Najważniejsze, aby był dojrzały. Wszystko razem wymieszać. Piec około 40 minut do „suchego patyczka”. SMACZNEGO!



Ciasteczka z żurawiną, mleczną czekoladą i płatkami migdałowymi







Składniki:

  • 1 szklanka mąki

  • 2/3 szklanki płatków jaglanych

  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia

  • 2/3 szklanki cukru trzcinowego

  • 1/2 szklanki żurawiny

  • 3/4 rozdrobnionej czekolady mlecznej


Również myjemy i suszymy słoiki oraz układamy warstwowo.


Mój przykład:

  • połowa mąki

  • płatki jaglane

  • reszta mąki

  • cukier trzcinowy

  • żurawina

  • płatki migdałowe

  • czekolada


Instrukcja na bilecik:


Piekarnik nagrzej do 175 stopni. Blaszkę wyłóż papierem do pieczenia. Składniki ze słoika wsyp do miski. Dodaj 125 g rozpuszczonego i przestudzonego masła oraz 1 duże jajko. Wszystko dokładnie wymieszaj. Nabieraj po czubatej łyżce ciasta i formuj kształt na papierze. Piecz około 10 minut. SMACZNEGO!


Życzę mile spędzonego czasu przy robieniu słodkości w słoiku.


Popularne posty z tego bloga

"Kocham Cię mimo wszystko" Małgorzata Lis - BT

                                                                                „Życie nauczyło mnie, że gdy czegoś nie możemy zmienić, to musimy nauczyć się z tym żyć, ale na to potrzebny jest czas”. Kocham Cię mimo wszystko to debiutancka powieść napisana przez panią Małgorzatę Lis. Miałam okazję ją czytać w Book Tourze u Zaczytanej Ewelki . Przyciągnęła mnie okładka, na której znajdują się uśmiechnięci ludzie. Uśmiech daje radość i jest zaraźliwy. Czyta się ją szybko. Na początku myślałam, że będzie to lekka powieść obyczajowa, ale okazało się inaczej. Nie spodziewałam się takiego obrotu spraw. Książka jest religijna. Wiara sprawia, że się ją odbiera inaczej. Ania podchodzi z wierzącej rodziny. Akceptowała wszystkie zasady , wpajane jej przez ...

Nie Omijaj. Likwiduj NOL- "Likwidacja" Nadia Szagdaj

         Od niedawna przekonuje się do książek kryminalnych. Lubię oglądać takie filmy, ale książki jednak nie potrafiłam wziąć w ręce, twierdząc, że to nie moje klimat. Przy filmie, można zamknąć oczy i moment, który nie chcemy oglądać, ominąć. Jeśli chodzi o książki, już nie za bardzo. A zostawić zaczętą? Nie! To nie wchodzi w grę!       Dzięki Książce "Likwidacja" Nadii Szagdaj  wydawnictwa DRAGON  , przekonałam się do lekkich kryminałów. Choć jest ona również wpisana w thriller. Książka mocno mną nie wstrząsnęła. Okładka wzbudziła moją wyobraźnię. Nie ukrywam, że opis niektórych momentów, również nie dały spokoju odpocząć wyobraźni. Mimo to jest lekką książką, w której nie ma nudy.      Monika, która była wciąż zastraszana i bita przez męża mimo rozwodu, pragnęła być kochana. Chciała, aby jej życie było inne. Miała czteroletniego syna. Bywał u niej przez tydzień raz w miesiącu, resztę spędzał z tatą. Bał się go ba...

"Notes książkoholika" - wszystko w jednym miejscu

  Czytanie nie było mocna strona. W szkole była to dla mnie udręka. Nie czytałam lektor jak większość dzieciaków. Później w liceum już tylko streszczenia, ale tylko te bardzo szczegółowe. Dlaczego? Bo polonista dzięki szczegółom sprawdzał, kto czytał lekturę. Będąc dorosła- jak to brzmi 😜, również nie czytałam. Szybciej się oglądało filmy. W momencie pojawienia się potomstwa  zmieniłam zdanie. Zaczynałam od krótkich bajek. Teraz? Teraz to czytamy długie powieści dla dzieci. A ja, gdy tylko mam chwile czytam książki dla mnie  🙂   W wydawnictwie  Wydawnictwu Dlaczemu  jest idealny, notes dla książkoholikiem.  Dokładnie tak się nazywa "N otes książkoholika" Jest super! U mnie nagle zniknęły latające kartki z cytatami. Pełno kartek z tytułami książek,  jakie wpadły mi w oko i zaplanowałam, aby je mieć, również zniknęły. Wszystko znajduje się w jednym miejscu! Znajduje się również terminarz spotkań autorskich. Oczywiście w obecnych czasach, spotkań o...